Wczoraj
po raz pierwszy w pełni przygotowana i zmotywowana udałam się na
siłownię. Nie powiem, trochę się bałam. Nie wiedziałam czy
podołam fizycznie, wszak za mną leniwa nieco zima. Jednakże nie
było najgorzej. Spotkałam się z trenerem, który wszystko po kolei
mi wytłumaczył. Oczywiście pokazał wyposażenie siłowni, pomógł
mi zapoznać się z tym jak działają poszczególne sprzęty i
urządzenia. Dużo czasu spędziliśmy na rozmowie. Trener chciał
zapoznać się z moją kondycją, dotychczasowymi osiągnięciami w
sporcie, a wszystko po to, aby idealnie ułożyć dla mnie plan
treningu. Dziś obyło się bez ćwiczeń, ale już od jutra mamy
zamiar zacząć intensywny trening. Trener przygotuje dla mnie plan i
pewnie da mi solidny wycisk. Mam nadzieję, że miło będzie się
ćwiczyć, a przede wszystkim, że szybko osiągnę idealne efekty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz